True Rider - pasja,sport,filozofia,styl życia

Mam ogromny zaszczyt i przyjemność zaprosić Was na wywiad z niesamowitą firmą jeździecką - True Rider!

<źródło zdjęcia klik>

Na początek może opowiecie Państwo w paru zdaniach na temat swojej firmy. Wasza odzież nie dość,że jest znakomita to za razem odwzorowuje filozofie i styl życia. Możemy pokazać innym,że jesteśmy osobami z wielką pasją. Skąd wziął się pomysł na założenie marki True Rider?
Pomysł na założenie marki True Rider kiełkował już w zakamarkach naszych głów od dawna. Zaczęło się od tego,że mieliśmy już dosyć patrzenia na to jak wszyscy jeźdźcy chodzą dokładnie w tym samym. Po drugie i co najważniejsze, chcieliśmy by noszona przez nas odzież jeździecka pozwoliła pokazać kim jesteśmy i co kochamy robić. Dla nas jeździectwo to coś więcej niż sport - to styl życia. Będąc w stajni,wychodząc do sklepu,kawiarni czy idąc po prostu na miasto,by każdy kto na nas patrzy nie miał wątpliwości co jest naszym hobby i gdzie spędzamy każdą wolną minutę. Przyznam też,że odkąd nosimy naszą odzież unikamy zdziwionych spojrzeń w supermarkecie,gdy po jeździe wpadamy na szybkie zakupy :). Dzięki naszym autorskim nadrukom,które zawsze odnoszą się do marki i jeździectwo nikt już nie patrzy na nasze bryczesy,jak na spodnie z łatkami :).
True Rider to coś więcej niż kolejna jeździecka marka. Każdy kto nosi naszą odzież reprezentuje konkretny styl i filozofie,która idzie w parze z naszymi. Cieszymy się,że naszą odzież nie wybierają przypadkowi jeźdźcy. Od początku chcieliśmy tworzyć markę,która nie będzie dla wszystkich,a faktycznie dla jeźdźców,którzy niezależnie od swojego wieku,pory roku,godziny i innych okoliczności każdą wolną minutę spędzają w siodle. I choć bardzo cieszymy się,że coraz więcej znanych zawodników lubi pokazywać się w naszej odzieży,to zawsze podkreślamy,że True Rider jest dla jeźdźców,którzy w stajni spędzają tyle czasu co zawodowcy (albo i więcej ;)),ale niekoniecznie biorę udział w zawodach ☺.

<źródło zdjęcia klik>

Do Państwa oferty zaczynają dochodzić różne produkty oraz różne pomysły,można np.złożyć osobiste zamówienie i wyhaftować np.imię swojego konia na koszulce,bluzie i nie tylko. Czy w przyszłości planujecie Państwo wprowadzenie derek,owijek itp. do oferty?
Nasza marka jest nie całe 2. lata na rynku i wciąż się rozwija. Na pewno chcemy poszerzyć ofertę o nowe kategorie produktów. Wielu jeźdźców pyta nas o czapraki i derki więc,jak tylko skończymy z naszą wiosenną kolekcją, właśnie na tych produktach chcemy się skupić. Musimy jednak dać sobie czas na znalezienie materiałów i partnerów. Wolimy wypuścić kolekcję dla koni później,niż mieć małą satysfakcję z naszego końcowego efektu ;).

<źródło zdjęcia klik>

True Rider jest marką popularną nie tylko w Polsce,ale również na świecie. Czy z trudnością wymyśla się nowe pomysły,działania np.w kwestii projektów i napisów?
Etap projektowania składa się z dwóch części. Pierwsze z nich to wymyślenie motywującego dla jeźdźców hasła,druga to projekt danej części garderoby jeździeckiej. To pierwsze przychodzi nam bardzo naturalnie. Inspiracją dla wszystkich naszych nadruków jest obserwacja jeźdźców,codzienne sytuacje w stajni oraz oczywiście nasi klienci i ich zdjęcia. Nadruki są skrótem naszych myśli i tego co chcemy pokazać innym. Przed premierą nowej kolekcji jest zawsze chwila niepewności,ale nasze pomysły opowiadają prawdziwe historie naszych klientów,więc zawsze są przez nich bardzo pozytywnie odbierane.
Każda nowa kolekcja to nowe wyzwanie i też coraz większe nasze oczekiwania. Chcemy by każda nowa propozycja True Rider budziła jeszcze większe emocje niż poprzednia. Coraz bardziej przywiązujemy uwagę do detali. Sami jesteśmy jeźdźcami i zawsze możemy liczyć na cenne uwagi naszych klientów,wiec wiemy jakie są oczekiwania wobec końskiej odzieży. Musimy jednak pamiętać,że część naszych klientów nie zawsze ma w stajni idealne warunki do jazdy,więc nasze kolekcje muszą być też ciepłe i funkcjonalne. Poza tym nasze ubrania są też często prane,stąd materiał i nadruk musi być na to bardzo odporny.Wybierając materiał i projektując prototyp zawsze mamy na uwadze,że nasza odzież z jednej strony musi łapać za oko,z drugiej być praktyczna przy zachowaniu również odpowiedniego progu cenowego. Materiały z których szyjemy są bardzo wysokiej jakości,a za wszystkie detale takie jak logo na zamkach, czy napach od kamizelki również trzeba zapłacić znacznie więcej. Całość projektowana jest i szyta w Polsce,co ma również odzwierciedlenie w wyższych kosztach. Moglibyśmy się więc pokusić o znacznie wyższe ceny,ale chcemy by nasza odzież była jak najbardziej dostępna dla miłośników koni ☺.
Wracając do tematu ;). Trudność nie polega na wymyślaniu nowych haseł czy projektów.  Trudność jednak polega na przełożeniu naszego projektu w finalny produkt. Szukanie wszystkich elementów z których składa się dana część garderoby,dobieranie kolorów,zamków,sznurków do kolorów bluz,czy odpowiednich guzików w przypadku T-shirtów polo -  to jest największe "know how" chyba każdej marki jeździeckiej,ale to długi temat na osobny wywiad ;).

<źródło zdjęcia klik>

W Państwa kolekcjach zawsze pojawia się kolor granatowy. Jest on elegancki i stonowany i stonowany ,co świetnie się prezentuje nie tylko na treningu. Czy kiedyś "pójdziecie" Państwo w np.neonowe kolory lub wprowadzicie jeszcze jeden "stały",pojawiający się w każdej kolekcji klasyczny kolor? Jakie kolory pojawią się w Państwa wiosennej kolekcji? Kiedy możemy się jej spodziewać w sprzedaży?
Kolor granat i szary są kolorami bardzo klasycznymi. Dodatkowo granat,jest też bardzo praktyczny do stajni ;). Stąd praktycznie w każdej kolekcji zawsze mamy te dwie propozycje. Na razie koloru neoprenowego dla jeźdźców nie przewidujemy,ale miłośnicy bardziej "żarówiastych" kolorów w czerwcu na pewno znajdą coś dla siebie ;).
Kolory,które dominują w danej kolekcji są bardzo mocno związane z aktualnymi trendami. Wiosna to kolejny sezon w którym dominują pastelowe kolory. W modzie jeździeckiej,jak i tradycyjnej widać też wiele kwiecistych wzorów ;). My na sezon wiosenno-letni w tym roku zaproponujemy znacznie więcej,niż w tamtym roku,pastelowych i odważnych kolorów ☺. Nie chcemy na razie za dużo zdradzać,ale nasi True Riders mogą być pewni,że nasza nowa kolekcja będzie pasować również do najnowszych propozycji ulubionej marki robiącej akcesoria dla koni. Pierwsze efekty będzie można już zobaczyć pod koniec przyszłego tygodnia ;).

<źródło zdjęcia klik>

Jaki macie Państwo największy cel/marzenie do zrealizowania?
Jest ich kilka ;). Na pewno naszym celem jest to by nasi klienci nigdy nie poczuli się rozczarowani naszą marką! Chcemy by coraz więcej jeźdźców mogło się o nas dowiedzieć i razem z nami propagować naszą filozofię i wartości ☺. Największym marzeniem - zainteresowanie zagranicznych sklepów jeździeckich naszą marką. Ale do tego będziemy dążyć mniejszymi krokami. Marzą nam się własne kurtki na następny zimowy sezon oraz własna kolekcja czapraków i derek...;)

Posiadam już jedną bluzę marki True Rider i jestem nią zachwycona! Na pewno w mojej szafie znajdzie się jeszcze więcej odzieży jeździeckiej tej marki ☺. Wyczekuję z niecierpliwością na nową kolekcję oraz jestem bardzo ciekawa derek ;). A wy? Posiadacie już jakąś rzecz marki True Rider? A może dopiero planujecie zakup? Jeszcze tak na koniec:Serdecznie polecam firmę True Rider ♥!
Pozdrawiam.